Media o nas
Organizacja pracy na nowo, czyli TIMATE o bezpieczeństwie w branży real estate w magazynie “Eurologistics”
Sposoby na zapewnienie bezpieczeństwa w pandemii zarządzającym, wynajmującym i dzierżawcom powierzchni magazynowych, produkcyjnych i biurowych opisuje dziennikarz magazynu “Eurologistics” w tekście pod tytułem “Organizacja pracy na nowo”. Ekspertem podpowiadającym, jakie rozwiązania zastosować, jest Sebastian Młodziński, CEO TIMATE.
– Dzięki danym pokazującym, gdzie pracownicy spędzają najwięcej czasu, jak poruszają się na co dzień w biurach czy halach magazynowych, można wyznaczyć wygodne i zgodne z potrzebami ciągi komunikacyjne, które nie będą powodowały kolizji i nadmiernego gromadzenia osób na jednym obszarze. Informacje takie pomogą też wyznaczyć optymalne miejsca na zamontowanie płynów do dezynfekcji rąk – wyjaśnia w artykule Sebastian Młodziński.
Cały tekst możecie przeczytać w grudniowym numerze “Eurologistics” na stronie 123. Publikacja do pobrania ze strony: https://log24.pl/e-wydania/


Organizacja pracy na nowo, czyli TIMATE o bezpieczeństwie w branży real estate w magazynie “Eurologistics”
Sposoby na zapewnienie bezpieczeństwa w pandemii zarządzającym, wynajmującym i dzierżawcom powierzchni magazynowych, produkcyjnych i biurowych opisuje dziennikarz magazynu “Eurologistics” w tekście pod tytułem “Organizacja pracy na nowo”. Ekspertem podpowiadającym, jakie rozwiązania zastosować, jest Sebastian Młodziński, CEO TIMATE.
– Dzięki danym pokazującym, gdzie pracownicy spędzają najwięcej czasu, jak poruszają się na co dzień w biurach czy halach magazynowych, można wyznaczyć wygodne i zgodne z potrzebami ciągi komunikacyjne, które nie będą powodowały kolizji i nadmiernego gromadzenia osób na jednym obszarze. Informacje takie pomogą też wyznaczyć optymalne miejsca na zamontowanie płynów do dezynfekcji rąk – wyjaśnia w artykule Sebastian Młodziński.
Cały tekst możecie przeczytać w grudniowym numerze “Eurologistics” na stronie 123. Publikacja do pobrania ze strony: https://log24.pl/e-wydania/
PulsHR o TIMATE jako narzędziu do komunikacji z pracownikiem zdalnym
“Wyzwaniem dla pracodawców nadal pozostaje kontrola pracujących w systemie zdalnym pracowników”, pisze redakcja portalu PulsHR w artykule przybliżającym narzędzia, które ułatwiają pracę w pandemii. Jednym z takich rozwiązań jest TIMATE.
– Karta jest prostym narzędziem komunikacji między pracodawcą a pracownikiem. Dlatego sprawdza się w trybie pracy zdalnej. Na karcie wyświetlane są zadania do wykonania danego dnia. Pracownik – przyciskając odpowiednie przyciski na karcie – raportuje rozpoczęcie i zakończenie działania. Pracodawca zatem na bieżąco ma wgląd w to, czy i w jakim tempie realizowany jest plan pracy. Może też szybko zareagować, jeśli wykonanie zadania się przedłuża lub zadanie nie zostaje przez pracownika podjęte. Aby korzystać z takich funkcji, nie trzeba montować w domach zatrudnionych pracowników specjalnych urządzeń. Wystarczy karta oraz smartfon z funkcją NFC – tłumaczy w tekście Sebastian Młodziński, CEO TIMATE.
Cały artykuł można przeczytać tutaj.




PulsHR o TIMATE jako narzędziu do komunikacji z pracownikiem zdalnym
“Wyzwaniem dla pracodawców nadal pozostaje kontrola pracujących w systemie zdalnym pracowników”, pisze redakcja portalu PulsHR w artykule przybliżającym narzędzia, które ułatwiają pracę w pandemii. Jednym z takich rozwiązań jest TIMATE.
– Karta jest prostym narzędziem komunikacji między pracodawcą a pracownikiem. Dlatego sprawdza się w trybie pracy zdalnej. Na karcie wyświetlane są zadania do wykonania danego dnia. Pracownik – przyciskając odpowiednie przyciski na karcie – raportuje rozpoczęcie i zakończenie działania. Pracodawca zatem na bieżąco ma wgląd w to, czy i w jakim tempie realizowany jest plan pracy. Może też szybko zareagować, jeśli wykonanie zadania się przedłuża lub zadanie nie zostaje przez pracownika podjęte. Aby korzystać z takich funkcji, nie trzeba montować w domach zatrudnionych pracowników specjalnych urządzeń. Wystarczy karta oraz smartfon z funkcją NFC – tłumaczy w tekście Sebastian Młodziński, CEO TIMATE.
Cały artykuł można przeczytać tutaj.
TIMATE pomoże branży nieruchomości przetrwać pandemię. Jak? Wyjaśnia redakcja BrandsIT
“Pandemia Covid19 zmieniła kierunek rozwoju wielu sektorów gospodarki. Jak wpłynęła na branżę nieruchomości komercyjnych, na wynajmujących, zarządzających i dzierżawców powierzchni biurowych czy magazynowych?” – pyta redakcja portalu BrandsIT. W odpowiedzi radzi zastosować w firmach technologie, które pomogą zachować bezpieczeństwo i dostosować się do nowych wytycznych sanitarnych. Do takich innwacji należy TIMATE.
Tekst opublikowany przez BrandsIT podkreśla, że branża nieruchomości dobrze radzi sobie z pandemią, musi jednak zapewnić pełne bezpieczeństwo użytkowników biurowców i powierzchni magazynowych, zadbać o środki ochronne (maseczki, płyn dezynfekujący) czy zachowanie odległości między współpracownikami. Ważne jest także wyznaczenie dodatkowych przestrzeni wspólnych, zorganizowanie jednokierunkowych ciągów komunikacyjnych i – w miarę możliwości – wprowadzenie systemów bezdotykowego otwierania drzwi.
– Dzięki danym pokazującym, gdzie pracownicy spędzają najwięcej czasu, jak poruszają się na co dzień w biurach czy halach magazynowych, można wyznaczyć wygodne i zgodne z potrzebami ciągi komunikacyjne, które nie będą powodowały kolizji i nadmiernego gromadzenia osób na jednym obszarze. Informacje takie pomogą też wyznaczyć optymalne miejsca na zamontowanie płynów do dezynfekcji rąk. System TIMATE dostarczy takie dane i automatycznie pomoże w ich przeanalizowaniu – tłumaczy Sebastian Młodziński, CEO TIMATE.
Artykuł jest dostępny na portalu BrandsIT.








TIMATE pomoże branży nieruchomości przetrwać pandemię. Jak? Wyjaśnia redakcja BrandsIT
“Pandemia Covid19 zmieniła kierunek rozwoju wielu sektorów gospodarki. Jak wpłynęła na branżę nieruchomości komercyjnych, na wynajmujących, zarządzających i dzierżawców powierzchni biurowych czy magazynowych?” – pyta redakcja portalu BrandsIT. W odpowiedzi radzi zastosować w firmach technologie, które pomogą zachować bezpieczeństwo i dostosować się do nowych wytycznych sanitarnych. Do takich innwacji należy TIMATE.
Tekst opublikowany przez BrandsIT podkreśla, że branża nieruchomości dobrze radzi sobie z pandemią, musi jednak zapewnić pełne bezpieczeństwo użytkowników biurowców i powierzchni magazynowych, zadbać o środki ochronne (maseczki, płyn dezynfekujący) czy zachowanie odległości między współpracownikami. Ważne jest także wyznaczenie dodatkowych przestrzeni wspólnych, zorganizowanie jednokierunkowych ciągów komunikacyjnych i – w miarę możliwości – wprowadzenie systemów bezdotykowego otwierania drzwi.
– Dzięki danym pokazującym, gdzie pracownicy spędzają najwięcej czasu, jak poruszają się na co dzień w biurach czy halach magazynowych, można wyznaczyć wygodne i zgodne z potrzebami ciągi komunikacyjne, które nie będą powodowały kolizji i nadmiernego gromadzenia osób na jednym obszarze. Informacje takie pomogą też wyznaczyć optymalne miejsca na zamontowanie płynów do dezynfekcji rąk. System TIMATE dostarczy takie dane i automatycznie pomoże w ich przeanalizowaniu – tłumaczy Sebastian Młodziński, CEO TIMATE.
Artykuł jest dostępny na portalu BrandsIT.
TIMATE wśród Innowatorów Śląska. Relacja z gali wręczenia nagród
Górnośląska Agencja Przedsiębiorczości i Rozwoju przyznała nagrody i wyróżnienia w ramach konkursu Innowator Śląska. Kapituła doceniła nowatorskie firmy i instytucje badawczo-rozwojowe z regionu śląskiego. “Podczas gali Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna przyznała nagrodę specjalną firmie Timate za bezobsługowy system kontroli czasu i bezpieczeństwa pracy’, pisze redakcja portalu.
Więcej informacji o laureatach dwunastej edycji konkursu Innowator Śląska można znaleźć na stronie Gliwice.eu.




TIMATE wśród Innowatorów Śląska. Relacja z gali wręczenia nagród
Górnośląska Agencja Przedsiębiorczości i Rozwoju przyznała nagrody i wyróżnienia w ramach konkursu Innowator Śląska. Kapituła doceniła nowatorskie firmy i instytucje badawczo-rozwojowe z regionu śląskiego. “Podczas gali Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna przyznała nagrodę specjalną firmie Timate za bezobsługowy system kontroli czasu i bezpieczeństwa pracy’, pisze redakcja portalu.
Więcej informacji o laureatach dwunastej edycji konkursu Innowator Śląska można znaleźć na stronie Gliwice.eu.
“Rozwiązanie, które bije inne na głowę.” TIMATE w “Stacji innowacja”
“Na przestrzeni lat powstało mnóstwo systemów do kontroli czasu pracy, ale rozwiązanie, o którym powiem za chwilę, bije je wszystkie na głowę.” Tak zaczyna opowieść o TIMATE gospodarz programu „Stacja innowacja” – Radosław Brzózka.
“Stacja innowacja” to emitowany na kanale TV Polonia program o polskich innowacjach z potencjałem na międzynarodowy sukces. W odcinku poświęconym TIMATE Sebastian Młodziński, nasz CEO, opowiedział o głównych zaletach systemu oraz o planach firmy – także tych związanych z zagraniczną ekspansją.
Materiał można zobaczyć na stronie programu.




“Rozwiązanie, które bije inne na głowę.” TIMATE w “Stacji innowacja”
“Na przestrzeni lat powstało mnóstwo systemów do kontroli czasu pracy, ale rozwiązanie, o którym powiem za chwilę, bije je wszystkie na głowę.” Tak zaczyna opowieść o TIMATE gospodarz programu „Stacja innowacja” – Radosław Brzózka.
“Stacja innowacja” to emitowany na kanale TV Polonia program o polskich innowacjach z potencjałem na międzynarodowy sukces. W odcinku poświęconym TIMATE Sebastian Młodziński, nasz CEO, opowiedział o głównych zaletach systemu oraz o planach firmy – także tych związanych z zagraniczną ekspansją.
Materiał można zobaczyć na stronie programu.
Czas to pieniądz. Gazeta Wyborcza sprawdza, jak działa TIMATE
“Rejestruje, w jaki sposób pracownicy wykonują obowiązki zawodowe, pomaga odkryć złą organizację pracy, alarmuje, jeśli ktoś zasłabnie i potrzebuje pomocy. I pozwala firmom oszczędzić nawet kilkaset tysięcy złotych miesięcznie. Tak działa TIMATE” – rozpoczyna swoją opowieść o firmie i systemie TIMATE dziennikarz “Gazety Wyborczej”. 11 sierpnia 2020 w ogólnopolskim dodatku Mój Biznes opublikowany został artykuł okładkowy napisany na podstawie rozmowy z naszym CEO Sebastianem Młodzińskim.
– Tak naprawdę 50 proc. procesów w firmach, które obserwujemy, a które nadają się do poprawy, wcale nie wynika z tego, że pracownik jest zły czy leniwy, tylko ze złej organizacji pracy. Timate nie jest więc stworzony do pełnienia roli “bata” na pracownika. Spełnia wszystkie zasady wynikąjace z przepisów RODO. Nie nagrywa kamerką pracowników, nie jest też wyposażony w GPS, nie używa biometryki w żaden sposób. Przede wszystkim dba o bezpieczeństwo. Owszem, Timate wie, że pracownik wszedł do toalety, ale w żaden sposób go tam nie “podgląda”. Za sprawą czujników będzie mógł jednak ocenić, że ktoś zasłabł i upadł. Więc absolutnie nie stawiałbym w przypadku Timate na szali bezpieczeństwa i prywatności. Nasz system nie ingeruje w to drugie – wyjaśnia w tekście Sebastian Młodziński.
Cały artykuł jest dostępny na stronie gazety.




Czas to pieniądz. Gazeta Wyborcza sprawdza, jak działa TIMATE
“Rejestruje, w jaki sposób pracownicy wykonują obowiązki zawodowe, pomaga odkryć złą organizację pracy, alarmuje, jeśli ktoś zasłabnie i potrzebuje pomocy. I pozwala firmom oszczędzić nawet kilkaset tysięcy złotych miesięcznie. Tak działa TIMATE” – rozpoczyna swoją opowieść o firmie i systemie TIMATE dziennikarz “Gazety Wyborczej”. 11 sierpnia 2020 w ogólnopolskim dodatku Mój Biznes opublikowany został artykuł okładkowy napisany na podstawie rozmowy z naszym CEO Sebastianem Młodzińskim.
– Tak naprawdę 50 proc. procesów w firmach, które obserwujemy, a które nadają się do poprawy, wcale nie wynika z tego, że pracownik jest zły czy leniwy, tylko ze złej organizacji pracy. Timate nie jest więc stworzony do pełnienia roli “bata” na pracownika. Spełnia wszystkie zasady wynikąjace z przepisów RODO. Nie nagrywa kamerką pracowników, nie jest też wyposażony w GPS, nie używa biometryki w żaden sposób. Przede wszystkim dba o bezpieczeństwo. Owszem, Timate wie, że pracownik wszedł do toalety, ale w żaden sposób go tam nie “podgląda”. Za sprawą czujników będzie mógł jednak ocenić, że ktoś zasłabł i upadł. Więc absolutnie nie stawiałbym w przypadku Timate na szali bezpieczeństwa i prywatności. Nasz system nie ingeruje w to drugie – wyjaśnia w tekście Sebastian Młodziński.
Cały artykuł jest dostępny na stronie gazety.
Technologia kontra pandemia. Czyli jak TIMATE pomoże szkołom
“System, który zmierzy uczniom temperaturę, skontroluje liczebność uczniów podczas przerw i przypomni im o regularnym myciu rąk, został opracowany wspólnie przez dwie firmy ze Śląska. Narzędzie ma pomóc szkołom w walce z pandemią koronawirusa.” O możliwościach, jakie TIMATE daje placówkom edukacyjnym, pisze dziennikarka katowickiej “Gazety Wyborczej”.
Artykuł wyjaśnia, jakie funkcje nasze rozwiazanie może pełnić w szkołach oraz skąd wziął się pomysł na dostosowanie systemu do potrzeb oświaty. Autorka podkreśla, że “cena TIMATE dla placówek edukacyjnych jest dużo niższa niż podobnego rozwiązania przygotowanego wcześniej z myślą o firmach. Na razie trwają rozmowy z dyrektorami szkół, którzy są zainteresowani rozwiązaniem, ale czekają na rządowe rozporządzenia, precyzujące, w jaki sposób placówki będą funkcjonować od września.”
Cały artykuł jest dostępny na stronie gazety.






Technologia kontra pandemia. Czyli jak TIMATE pomoże szkołom
“System, który zmierzy uczniom temperaturę, skontroluje liczebność uczniów podczas przerw i przypomni im o regularnym myciu rąk, został opracowany wspólnie przez dwie firmy ze Śląska. Narzędzie ma pomóc szkołom w walce z pandemią koronawirusa.” O możliwościach, jakie TIMATE daje placówkom edukacyjnym, pisze dziennikarka katowickiej “Gazety Wyborczej”.
Artykuł wyjaśnia, jakie funkcje nasze rozwiazanie może pełnić w szkołach oraz skąd wziął się pomysł na dostosowanie systemu do potrzeb oświaty. Autorka podkreśla, że “cena TIMATE dla placówek edukacyjnych jest dużo niższa niż podobnego rozwiązania przygotowanego wcześniej z myślą o firmach. Na razie trwają rozmowy z dyrektorami szkół, którzy są zainteresowani rozwiązaniem, ale czekają na rządowe rozporządzenia, precyzujące, w jaki sposób placówki będą funkcjonować od września.”
Cały artykuł jest dostępny na stronie gazety.
Wiktor Doktór z “BSS bez tajemnic” w rozmowie z CEO TIMATE
„Powiedzieć, że mowa o nowoczesnej karcie, która ma wyświetlacz jak w Kindlu, jest zasilana baterią słoneczną, mierzy temperaturę czy też odległość od drugiej osoby, to nic nie powiedzieć.” Tak rozmowę o naszym systemie zapowiada Wiktor Doktór, autor podcastu “BSS bez tajemnic”.
O historii TIMATE, funkcjonalnościach rozwiązania i oszczędnościach płynących z jego wdrożenia opowiada nasz CEO Sebastian Młodziński.
Zapraszamy do słuchania.




Wiktor Doktór z “BSS bez tajemnic” w rozmowie z CEO TIMATE
„Powiedzieć, że mowa o nowoczesnej karcie, która ma wyświetlacz jak w Kindlu, jest zasilana baterią słoneczną, mierzy temperaturę czy też odległość od drugiej osoby, to nic nie powiedzieć.” Tak rozmowę o naszym systemie zapowiada Wiktor Doktór, autor podcastu “BSS bez tajemnic”.
O historii TIMATE, funkcjonalnościach rozwiązania i oszczędnościach płynących z jego wdrożenia opowiada nasz CEO Sebastian Młodziński.
Zapraszamy do słuchania.
92 godziny w pracy, choć poza pracą
“Na wyjściu pracowników na dymka czy prywatnym mejlowaniu firmy mogą tracić miliony. To da się ograniczyć” – pisze Puls Biznesu w artykule przedstawiającym między innymi wyniki analiz przeprowadzonych przez TIMATE w firmach korzystających z naszego systemu.
Cytowany w tekście Sebastian Młodziński, CEO TIMATE, podkreśla, że w swoich wyliczeniach firma brała pod uwagę tylko czas, który pracownicy powinni przeznaczać na wykonywanie obowiązków służbowych. Odliczone zostały ustawowe przerwy. I tylko z tego czasu, który powinien być poświęcony pracy, zatrudnieni marnotrawią aż 460 minut, czyli ponad 7,5 godziny miesięcznie. Rocznie daje to 92 godziny.
Więcej na stronie Pulsu Biznesu.










92 godziny w pracy, choć poza pracą
“Na wyjściu pracowników na dymka czy prywatnym mejlowaniu firmy mogą tracić miliony. To da się ograniczyć” – pisze Puls Biznesu w artykule przedstawiającym między innymi wyniki analiz przeprowadzonych przez TIMATE w firmach korzystających z naszego systemu.
Cytowany w tekście Sebastian Młodziński, CEO TIMATE, podkreśla, że w swoich wyliczeniach firma brała pod uwagę tylko czas, który pracownicy powinni przeznaczać na wykonywanie obowiązków służbowych. Odliczone zostały ustawowe przerwy. I tylko z tego czasu, który powinien być poświęcony pracy, zatrudnieni marnotrawią aż 460 minut, czyli ponad 7,5 godziny miesięcznie. Rocznie daje to 92 godziny.
Więcej na stronie Pulsu Biznesu.
“Ponad 7 godzin w miesiącu nie pracujemy, będąc w pracy”. Dziennik Zachodni przedstawia analizy TIMATE
Redakcja “Dziennika Zachodniego” wzięła pod lupę analizy wykorzystania czasu pracy, które TIMATE przeprowadził w przedsiębiorstwach korzystających z jego systemu. Badanie trwało rok, a sam system przez ten czas pozwolił firmom zaszczędzić setki tysięcy złotych.
Dziennikarze w artykule między innymi wymieniają aktywności, na które pracownicy tracą czas pracy:
“Co robią pracownicy, gdy nie pracują? Spędzają czas „na papierosie”, spędzają czas w stołówce lub szatni, spędzają czas poza firmą, zajmując się swoimi prywatnymi sprawami”, pisze redakcja.
Więcej na stronie Dziennika Zachodniego.




“Ponad 7 godzin w miesiącu nie pracujemy, będąc w pracy”. Dziennik Zachodni przedstawia analizy TIMATE
Redakcja “Dziennika Zachodniego” wzięła pod lupę analizy wykorzystania czasu pracy, które TIMATE przeprowadził w przedsiębiorstwach korzystających z jego systemu. Badanie trwało rok, a sam system przez ten czas pozwolił firmom zaszczędzić setki tysięcy złotych.
Dziennikarze w artykule między innymi wymieniają aktywności, na które pracownicy tracą czas pracy:
“Co robią pracownicy, gdy nie pracują? Spędzają czas „na papierosie”, spędzają czas w stołówce lub szatni, spędzają czas poza firmą, zajmując się swoimi prywatnymi sprawami”, pisze redakcja.
Więcej na stronie Dziennika Zachodniego.
„Logistyka a jakość” o systemie TIMATE
Magazyn dla managerów zajmujących się łańcuchem dostaw zamieścił w swoim majowo-czerwcowym numerze informację o systemie TIMATE, kładąc szczególny nacisk na nowości wprowadzone do rozwiązania w związku z pandemią COVID-19.
Redakcja podkreśla też, że wiele wcześniejszych funkcjonalności systemu pozwala przedsiębiorcom przystosować się do nowych warunków pracy w reżimie sanitarnym. „Czujnik do mierzenia temperatury to nowość wprowadzona przez TIMATE w czasie epidemii. Poprzednie funkcje jednak – jak się okazuje – również w dobie zagrożenia nabrały dużego znaczenia. Takim przykładem jest zastępowanie przez system stalowych kołowrotków – posiadacz karty TIMATE wchodzi do firmy, a jego czas pracy nalicza się automatycznie, bez konieczności dotykania czegokolwiek, co eliminuje przenoszenie patogenu na dłoniach.”




„Logistyka a jakość” o systemie TIMATE
Magazyn dla managerów zajmujących się łańcuchem dostaw zamieścił w swoim majowo-czerwcowym numerze informację o systemie TIMATE, kładąc szczególny nacisk na nowości wprowadzone do rozwiązania w związku z pandemią COVID-19.
Redakcja podkreśla też, że wiele wcześniejszych funkcjonalności systemu pozwala przedsiębiorcom przystosować się do nowych warunków pracy w reżimie sanitarnym. „Czujnik do mierzenia temperatury to nowość wprowadzona przez TIMATE w czasie epidemii. Poprzednie funkcje jednak – jak się okazuje – również w dobie zagrożenia nabrały dużego znaczenia. Takim przykładem jest zastępowanie przez system stalowych kołowrotków – posiadacz karty TIMATE wchodzi do firmy, a jego czas pracy nalicza się automatycznie, bez konieczności dotykania czegokolwiek, co eliminuje przenoszenie patogenu na dłoniach.”
BrandsIT o nowych możliwościach systemu TIMATE
Redakcja BrandsIT przybliżyła swoim czytelnikom możliwości zastosowania systemu TIMATE w szkołach. “Karta TIMATE może teraz pełnić funkcję cyfrowego identyfikatora uczniów i nauczycieli, dzienniczka, planu lekcji czy karty bibliotecznej. Jednocześnie zadba o bezpieczeństwo uczniów dzięki przyciskowi SOS, którym wezwą pomoc w momencie wypadku, niebezpiecznego zdarzenia czy w przypadku nękania. Karta pomoże w ewakuacji, a także przypomni o konieczności dezynfekcji rąk.”
Więcej na stronie portalu BrandsIT.








BrandsIT o nowych możliwościach systemu TIMATE
Redakcja BrandsIT przybliżyła swoim czytelnikom możliwości zastosowania systemu TIMATE w szkołach. “Karta TIMATE może teraz pełnić funkcję cyfrowego identyfikatora uczniów i nauczycieli, dzienniczka, planu lekcji czy karty bibliotecznej. Jednocześnie zadba o bezpieczeństwo uczniów dzięki przyciskowi SOS, którym wezwą pomoc w momencie wypadku, niebezpiecznego zdarzenia czy w przypadku nękania. Karta pomoże w ewakuacji, a także przypomni o konieczności dezynfekcji rąk.”
Więcej na stronie portalu BrandsIT.
O TIMATE w podcaście „BSS bez tajemnic”
Wiktor Doktór, ekspert w zakresie nowoczesnych usług dla biznesu, poświęcił systemowi TIMATE jeden z odcinków swojego podcastu „BSS bez tajemnic”.
Autor nazywa rozwiązanie „niesamowicie innowacyjnym i świetnym pomysłem”, podkreśla jego prostotę oraz użyteczność. Szczególną uwagę zwraca na to, że TIMATE wspiera bezpieczeństwo pracowników oraz zarządzanie nimi – także w centrach operacyjnych zatrudniających setki i tysiące osób.




O TIMATE w podcaście „BSS bez tajemnic”
Wiktor Doktór, ekspert w zakresie nowoczesnych usług dla biznesu, poświęcił systemowi TIMATE jeden z odcinków swojego podcastu „BSS bez tajemnic”.
Autor nazywa rozwiązanie „niesamowicie innowacyjnym i świetnym pomysłem”, podkreśla jego prostotę oraz użyteczność. Szczególną uwagę zwraca na to, że TIMATE wspiera bezpieczeństwo pracowników oraz zarządzanie nimi – także w centrach operacyjnych zatrudniających setki i tysiące osób.
OutsourcingPortal o systemie TIMATE
„TIMATE to system od A do Z wymyślony przez Polaków, jest również produkowany w Polsce. Patent został nam przyznany w Stanach Zjednoczonych, złożyliśmy też wnioski patentowe w innych krajach na całym świecie. Takiego rozwiązania nie ma nikt oprócz nas.” Tak o systemie TIMATE mówi CEO firmy Sebastian Młodziński w rozmowie z OutsourcingPortal.pl.
Artykuł wyjaśnia, w jaki sposób TIMATE pomaga przedsiębiorstwom i dba o bezpieczeństwo pracowników. Zwraca uwagę także na korzyści płynące z analizy danych gromadzonych przez system. Dzięki takiej analizie można zoptymalizować działania firmy i zapewnić jej znaczne oszczędności.
Więcej na stronie OutsourcingPortal.




OutsourcingPortal o systemie TIMATE
„TIMATE to system od A do Z wymyślony przez Polaków, jest również produkowany w Polsce. Patent został nam przyznany w Stanach Zjednoczonych, złożyliśmy też wnioski patentowe w innych krajach na całym świecie. Takiego rozwiązania nie ma nikt oprócz nas.” Tak o systemie TIMATE mówi CEO firmy Sebastian Młodziński w rozmowie z OutsourcingPortal.pl.
Artykuł wyjaśnia, w jaki sposób TIMATE pomaga przedsiębiorstwom i dba o bezpieczeństwo pracowników. Zwraca uwagę także na korzyści płynące z analizy danych gromadzonych przez system. Dzięki takiej analizie można zoptymalizować działania firmy i zapewnić jej znaczne oszczędności.
Więcej na stronie OutsourcingPortal.
Firmy TIMATE i Euvic IT przygotowały system wspierający bezpieczeństwo w szkołach
“Polska szkoła stoi na progu cyfrowej transformacji. Zakładany zwrot w kierunku rozwiązań technologicznych wspierających edukację jest, według przedstawicieli spółki TIMATE, szczególnie ważny w momencie, w którym szkoły muszą dostosować się do nowych warunków nauczania wymuszonych pandemią koronawirusa.” O tym, jak system TIMATE może podnieść bezpieczeństwo uczniów i nauczycieli, pisze redakcja IT WIZ.
IT WIZ zwraca uwagę na wielość funkcji, które zapewni szkołom karta TIMATE:
– Powstałe rozwiązanie – o takich funkcjonalnościach jak automatyczne sprawdzanie obecności, elektroniczny dzienniczek, platforma do przekazywania informacji czy cyfrowy identyfikator z chroniącym uczniów przyciskiem SOS – pomóc ma oświacie w cyfrowej transformacji oraz wesprzeć szkoły w walce z koronawirusem – podkreśla dziennikarz IT WIZ.
W artykule wspomniane zostały także inne możliwości karty. Zawiera ona w sobie funkcje cyfrowego identyfikatora uczniów oraz nauczycieli, dzienniczka, planu lekcji czy karty bibliotecznej. Z drugiej strony, dba o bezpieczeństwo uczniów, dając im przycisk SOS, którym mogą wezwać pomoc w momencie wypadku, niebezpiecznego zdarzenia czy w przypadku nękania. Karta pomaga też w ewakuacji, alarmuje o upadkach czy przypomina o konieczności dezynfekcji rąk
Więcej na stronie IT WIZ.




Firmy TIMATE i Euvic IT przygotowały system wspierający bezpieczeństwo w szkołach
“Polska szkoła stoi na progu cyfrowej transformacji. Zakładany zwrot w kierunku rozwiązań technologicznych wspierających edukację jest, według przedstawicieli spółki TIMATE, szczególnie ważny w momencie, w którym szkoły muszą dostosować się do nowych warunków nauczania wymuszonych pandemią koronawirusa.” O tym, jak system TIMATE może podnieść bezpieczeństwo uczniów i nauczycieli, pisze redakcja IT WIZ.
IT WIZ zwraca uwagę na wielość funkcji, które zapewni szkołom karta TIMATE:
– Powstałe rozwiązanie – o takich funkcjonalnościach jak automatyczne sprawdzanie obecności, elektroniczny dzienniczek, platforma do przekazywania informacji czy cyfrowy identyfikator z chroniącym uczniów przyciskiem SOS – pomóc ma oświacie w cyfrowej transformacji oraz wesprzeć szkoły w walce z koronawirusem – podkreśla dziennikarz IT WIZ.
W artykule wspomniane zostały także inne możliwości karty. Zawiera ona w sobie funkcje cyfrowego identyfikatora uczniów oraz nauczycieli, dzienniczka, planu lekcji czy karty bibliotecznej. Z drugiej strony, dba o bezpieczeństwo uczniów, dając im przycisk SOS, którym mogą wezwać pomoc w momencie wypadku, niebezpiecznego zdarzenia czy w przypadku nękania. Karta pomaga też w ewakuacji, alarmuje o upadkach czy przypomina o konieczności dezynfekcji rąk
Więcej na stronie IT WIZ.
Umyj ręce – nowe funkcje karty TIMATE. W “Nowoczesnym Magazynie”
O nowych możliwościach systemu TIMATE, pomagających przedsiębiorstwom w walce z pandemią COVID-19, pisze redakcja „Nowoczesnego Magazynu”.
Artykuł, który pojawił się w najnowszym wydaniu periodyku, skupia się na funkcjach, które wspierają diagnozowanie potencjalnych zagrożeń, zapobieganie im oraz wskazywanie osób wymagających kwarantanny.
– Kiedy projektowaliśmy nasz system, nie wiedzieliśmy, że sprawdzi się w tak kryzysowej sytuacji, ale gdy wybuchła epidemia, dostrzegliśmy nowe obszary, w których możemy wspierać naszych klientów w walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa – wyjaśnia w tekście Sebastian Młodziński, CEO TIMATE.
Prezes TIMATE tłumaczy też, w jaki sposób działa system.
– W przypadku podejrzenia zakażenia lub potwierdzonego przypadku koronawirusa na terenie firmy nasi klienci z łatwością określą, który z pracowników kontaktował się z potencjalnym zakażonym i będą w stanie wskazać osoby, które muszą poddać się kwarantannie. Jak to możliwe? Dzięki włączonej funkcji lokalizacji nasz system pozwala odnaleźć właściciela karty z dokładnością do pokoju lub części budynku.
W artykule nie brakuje też opisu pozostałych funkcji TIMATE szczególnie potrzebnych w czasie pandemii – komunikatów przypominających o konieczności dezynfekcji rąk, przycisku SOS, którym można powiadomić o tym, że ktoś źle się poczuł, oraz czujników temperatury.
Zapraszamy do lektury!




Umyj ręce – nowe funkcje karty TIMATE. W “Nowoczesnym Magazynie”
O nowych możliwościach systemu TIMATE, pomagających przedsiębiorstwom w walce z pandemią COVID-19, pisze redakcja „Nowoczesnego Magazynu”.
Artykuł, który pojawił się w najnowszym wydaniu periodyku, skupia się na funkcjach, które wspierają diagnozowanie potencjalnych zagrożeń, zapobieganie im oraz wskazywanie osób wymagających kwarantanny.
– Kiedy projektowaliśmy nasz system, nie wiedzieliśmy, że sprawdzi się w tak kryzysowej sytuacji, ale gdy wybuchła epidemia, dostrzegliśmy nowe obszary, w których możemy wspierać naszych klientów w walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa – wyjaśnia w tekście Sebastian Młodziński, CEO TIMATE.
Prezes TIMATE tłumaczy też, w jaki sposób działa system.
– W przypadku podejrzenia zakażenia lub potwierdzonego przypadku koronawirusa na terenie firmy nasi klienci z łatwością określą, który z pracowników kontaktował się z potencjalnym zakażonym i będą w stanie wskazać osoby, które muszą poddać się kwarantannie. Jak to możliwe? Dzięki włączonej funkcji lokalizacji nasz system pozwala odnaleźć właściciela karty z dokładnością do pokoju lub części budynku.
W artykule nie brakuje też opisu pozostałych funkcji TIMATE szczególnie potrzebnych w czasie pandemii – komunikatów przypominających o konieczności dezynfekcji rąk, przycisku SOS, którym można powiadomić o tym, że ktoś źle się poczuł, oraz czujników temperatury.
Zapraszamy do lektury!
Polska technologia dba o bezpieczeństwo w pracy. Wywiad z CEO TIMATE w magazynie „Outsourcing&More”
Magazyn „Outsourcin&More” zamieścił w numerze 3/2020 (maj-czerwiec) obszerny, okładkowy wywiad z CEO TIMATE – Sebastianem Młodzińskim. Rozmowa dotyczy tego, w jaki sposób system TIMATE dba o bezpieczeństwo pracowników, podnosi efektywność pracy zdalnej, pozwala sprawiedliwie rozliczyć czas pracy oraz pomaga dostosować się do nowych warunków spowodowanych pandemią COVID-19.
– Epidemia koronawirusa spowodowała, że dostrzegliśmy nowe obszary zastosowań naszego systemu. TIMATE lokalizuje pracowników, więc przedsiębiorca może sprytnie rozlokować ich na terenie firmy, zachowując bezpieczne odległości. Może także zadbać o to, żeby ludzie nie gromadzili się w poszczególnych pomieszczeniach. Co więcej, jeżeli pracownicy zbliżą się do siebie na odległość mniejszą niż dwa metry, ich karty zaczną to sygnalizować – wyjaśnia Sebastian Młodziński.
Redakcję interesuje też to, w jaki sposób TIMATE może wesprzeć centra operacyjne typu BPO (Outsourcing Procesów Biznesowych) i SSC (Centra Usług Wspólnych).
– W firmach typu SSC/BPO duży nacisk kładzie się na odpowiednią optymalizację kosztów, kontrolę jakości wykonywania pracy i ciągłe udoskonalanie procesów. Podczas dużych operacji regionalnych często zdarzają się nadgodziny i firma musi zapłacić za pracę powyżej standardowego czasu. W tym obszarze TIMATE będzie doskonałym rozwiązaniem – nasza karta wykazuje bowiem czas pracy co do minuty – dodaje Sebastian Młodziński.
Poza bardzo dokładnym rozliczaniem czasu pracy, system TIMATE zapewnia dwukierunkową komunikację z pracownikiem. Karta może przekazywać informacje o zadaniach, przekazywać najważniejsze komunikaty firmowe, powiadamiać o warsztatach i spotkaniach.
Więcej w magazynie „Outsourcing&More”.




Polska technologia dba o bezpieczeństwo w pracy. Wywiad z CEO TIMATE w magazynie „Outsourcing&More”
Magazyn „Outsourcin&More” zamieścił w numerze 3/2020 (maj-czerwiec) obszerny, okładkowy wywiad z CEO TIMATE – Sebastianem Młodzińskim. Rozmowa dotyczy tego, w jaki sposób system TIMATE dba o bezpieczeństwo pracowników, podnosi efektywność pracy zdalnej, pozwala sprawiedliwie rozliczyć czas pracy oraz pomaga dostosować się do nowych warunków spowodowanych pandemią COVID-19.
– Epidemia koronawirusa spowodowała, że dostrzegliśmy nowe obszary zastosowań naszego systemu. TIMATE lokalizuje pracowników, więc przedsiębiorca może sprytnie rozlokować ich na terenie firmy, zachowując bezpieczne odległości. Może także zadbać o to, żeby ludzie nie gromadzili się w poszczególnych pomieszczeniach. Co więcej, jeżeli pracownicy zbliżą się do siebie na odległość mniejszą niż dwa metry, ich karty zaczną to sygnalizować – wyjaśnia Sebastian Młodziński.
Redakcję interesuje też to, w jaki sposób TIMATE może wesprzeć centra operacyjne typu BPO (Outsourcing Procesów Biznesowych) i SSC (Centra Usług Wspólnych).
– W firmach typu SSC/BPO duży nacisk kładzie się na odpowiednią optymalizację kosztów, kontrolę jakości wykonywania pracy i ciągłe udoskonalanie procesów. Podczas dużych operacji regionalnych często zdarzają się nadgodziny i firma musi zapłacić za pracę powyżej standardowego czasu. W tym obszarze TIMATE będzie doskonałym rozwiązaniem – nasza karta wykazuje bowiem czas pracy co do minuty – dodaje Sebastian Młodziński.
Poza bardzo dokładnym rozliczaniem czasu pracy, system TIMATE zapewnia dwukierunkową komunikację z pracownikiem. Karta może przekazywać informacje o zadaniach, przekazywać najważniejsze komunikaty firmowe, powiadamiać o warsztatach i spotkaniach.
Więcej w magazynie „Outsourcing&More”.
Karta TIMATE zmierzy temperaturę
W kwietniowym numerze miesięcznika “Automatyka” ukazała się informacja o czujniku mierzącym temperaturę pracowników dodanym do karty TIMATE.
“Firma TIMATE dodała do swojej karty czujnik, za pomocą którego pracownicy mogą mierzyć temperaturę. Dzięki tej funkcji, przy zwiększonych zagrożeniach mikrobiologicznych, pracodawca na bieżąco monitoruje stan zdrowia zatrudnionych osób i jest w stanie szybko reagować, jeśli wirus pojawi się w jego firmie.
Klientami TIMATE są duże zakłady produkcyjne i firmy logistyczne. Przedsiębiorstwa, które nie zdecydowały się na przerwanie pracy, codziennie, za zgodą pracowników, mierzą im temperaturę. (…) W ekstremalnych sytuacjach zagrożenia epidemiologicznego wyniki pomiaru mogą być za zgodą pracowników od razu przesyłane do systemu. (…)
Karty z czujnikami temperatury są już dostępne, a oferta skierowana jest zarówno do firm, które już używają TIMATE (jako dodatkowa opcja), jak i do tych zainteresowanych zakupem systemu.”
Więcej informacji o czujniku temperatury w karcie TIMATE w magazynie “Automatyka” nr 04/2020




Karta TIMATE zmierzy temperaturę
W kwietniowym numerze miesięcznika “Automatyka” ukazała się informacja o czujniku mierzącym temperaturę pracowników dodanym do karty TIMATE.
“Firma TIMATE dodała do swojej karty czujnik, za pomocą którego pracownicy mogą mierzyć temperaturę. Dzięki tej funkcji, przy zwiększonych zagrożeniach mikrobiologicznych, pracodawca na bieżąco monitoruje stan zdrowia zatrudnionych osób i jest w stanie szybko reagować, jeśli wirus pojawi się w jego firmie.
Klientami TIMATE są duże zakłady produkcyjne i firmy logistyczne. Przedsiębiorstwa, które nie zdecydowały się na przerwanie pracy, codziennie, za zgodą pracowników, mierzą im temperaturę. (…) W ekstremalnych sytuacjach zagrożenia epidemiologicznego wyniki pomiaru mogą być za zgodą pracowników od razu przesyłane do systemu. (…)
Karty z czujnikami temperatury są już dostępne, a oferta skierowana jest zarówno do firm, które już używają TIMATE (jako dodatkowa opcja), jak i do tych zainteresowanych zakupem systemu.”
Więcej informacji o czujniku temperatury w karcie TIMATE w magazynie “Automatyka” nr 04/2020
Jak szybko i sprytnie dostosować się do potrzeb przedsiębiorców w kryzysie? Ta firma daje przykład
Czego uczy firmy trwający obecnie na świecie kryzys? Przede wszystkim tego, że trzeba jak najszybciej reagować na zmieniającą się rzeczywistość. Często okazuje się, że dla rozwiązania, które już funkcjonuje, można znaleźć jakieś dodatkowe zastosowanie i w ten sposób ułatwić życie sobie i innym. Tak jak zrobili to twórcy systemu TIMATE.
– Wprowadziliśmy do swojego systemu czujnik, który mierzy temperaturę pracowników. W ten sposób odpowiedzieliśmy na potrzebę troski o zdrowie, jaka pojawiła się w przedsiębiorstwach w Polsce – mówi w wywiadzie dla naszego serwisu Sebastian Młodziński, prezes TIMATE, producenta inteligentnych kart rejestrujących czas pracy.




Jak szybko i sprytnie dostosować się do potrzeb przedsiębiorców w kryzysie? Ta firma daje przykład
Czego uczy firmy trwający obecnie na świecie kryzys? Przede wszystkim tego, że trzeba jak najszybciej reagować na zmieniającą się rzeczywistość. Często okazuje się, że dla rozwiązania, które już funkcjonuje, można znaleźć jakieś dodatkowe zastosowanie i w ten sposób ułatwić życie sobie i innym. Tak jak zrobili to twórcy systemu TIMATE.
– Wprowadziliśmy do swojego systemu czujnik, który mierzy temperaturę pracowników. W ten sposób odpowiedzieliśmy na potrzebę troski o zdrowie, jaka pojawiła się w przedsiębiorstwach w Polsce – mówi w wywiadzie dla naszego serwisu Sebastian Młodziński, prezes TIMATE, producenta inteligentnych kart rejestrujących czas pracy.
Inteligentna karta z funkcją mierzenia temperatury. Polska firma pomaga w walce z pandemią
Firma TIMATE to producent inteligentnych kart rejestrujących czas pracy. Wyposażyła je w bardzo praktyczne w obecnych czasach rozwiązanie – mierzenie temperatury. Jeśli pracownik zakładu produkcyjnego zdradza oznaki podwyższonej temperatury, system zareaguje zanim – w najgorszym scenariuszu – zdąży zakazić współpracowników.
Świat wstrzymał oddech, ale nie stanął zupełnie w miejscu. W czasie pandemii określone branże czy zakłady produkcyjne wciąż pracują, a dokładniej – pracują zatrudnieni w nich ludzie, ponosząc większe ryzyko niż osadzeni na przymusowej pracy zdalnej.




Inteligentna karta z funkcją mierzenia temperatury. Polska firma pomaga w walce z pandemią
Firma TIMATE to producent inteligentnych kart rejestrujących czas pracy. Wyposażyła je w bardzo praktyczne w obecnych czasach rozwiązanie – mierzenie temperatury. Jeśli pracownik zakładu produkcyjnego zdradza oznaki podwyższonej temperatury, system zareaguje zanim – w najgorszym scenariuszu – zdąży zakazić współpracowników.
Świat wstrzymał oddech, ale nie stanął zupełnie w miejscu. W czasie pandemii określone branże czy zakłady produkcyjne wciąż pracują, a dokładniej – pracują zatrudnieni w nich ludzie, ponosząc większe ryzyko niż osadzeni na przymusowej pracy zdalnej.
Firma z Chorzowa pomaga przedsiębiorcom w czasie epidemii koronawirusa. Zachęca do mierzenia pracownikom temperatury
Firma ze Śląska chce pomóc przedsiębiorcom w walce z koronawirusem. Firma TIMATE z siedzibą w Chorzowie zachęca do mierzenia pracownikom temperatury. Do swojej specjalnej karty również dodaje taką funkcję. Ma to sprawić, że pracodawca na bieżąco będzie mógł monitorować stan zdrowia zatrudnionych osób i szybko zareagować w razie objawów koronawirusa u pracownika swojej firmy.
Firma ze Śląska chce pomóc przedsiębiorcom w walce z koronawirusem. TIMATE to firma mająca swoją siedzibę w Chorzowie. Do swojej inteligentnej karty TIMATE dodaje teraz czujnik, za pomocą którego pracownicy mogą mierzyć temperaturę. Dzięki temu pracodawca na bieżąco monitoruje stan zdrowia zatrudnionych osób i jest w stanie szybko reagować, jeśli wirus pojawi się w jego firmie.
Wyjaśnijmy, że klientami firmy TIMATE są w głównie duże zakłady produkcyjne i firmy logistyczne. Wiele z nich cały czas prowadzi swoją działalność. Pracownicy przychodzą do pracy. Firma ze Śląska postanowiła pomóc przedsiębiorcom w czasie epidemii. TIMATE chce pomóc na nowo zorganizować pracę w takich firmach, by mieć realny wpływ na zmniejszenie ryzyka zakażenia i rozprzestrzeniania się wirusa w przedsiębiorstwach.




Firma z Chorzowa pomaga przedsiębiorcom w czasie epidemii koronawirusa. Zachęca do mierzenia pracownikom temperatury
Firma ze Śląska chce pomóc przedsiębiorcom w walce z koronawirusem. Firma TIMATE z siedzibą w Chorzowie zachęca do mierzenia pracownikom temperatury. Do swojej specjalnej karty również dodaje taką funkcję. Ma to sprawić, że pracodawca na bieżąco będzie mógł monitorować stan zdrowia zatrudnionych osób i szybko zareagować w razie objawów koronawirusa u pracownika swojej firmy.
Firma ze Śląska chce pomóc przedsiębiorcom w walce z koronawirusem. TIMATE to firma mająca swoją siedzibę w Chorzowie. Do swojej inteligentnej karty TIMATE dodaje teraz czujnik, za pomocą którego pracownicy mogą mierzyć temperaturę. Dzięki temu pracodawca na bieżąco monitoruje stan zdrowia zatrudnionych osób i jest w stanie szybko reagować, jeśli wirus pojawi się w jego firmie.
Wyjaśnijmy, że klientami firmy TIMATE są w głównie duże zakłady produkcyjne i firmy logistyczne. Wiele z nich cały czas prowadzi swoją działalność. Pracownicy przychodzą do pracy. Firma ze Śląska postanowiła pomóc przedsiębiorcom w czasie epidemii. TIMATE chce pomóc na nowo zorganizować pracę w takich firmach, by mieć realny wpływ na zmniejszenie ryzyka zakażenia i rozprzestrzeniania się wirusa w przedsiębiorstwach.
Nowe funkcje karty TIMATE w czasie epidemii
TIMATE dodaje do swojej karty czujnik, za pomocą którego pracownicy mogą mierzyć temperaturę. Dzięki tej funkcji, przy zwiększonych zagrożeniach mikrobiologicznych, pracodawca na bieżąco monitoruje stan zdrowia zatrudnionych osób i jest w stanie szybko reagować, jeśli wirus pojawi się w jego firmie.
Klientami TIMATE są w głównie duże zakłady produkcyjne i firmy logistyczne. Nie wszystkie tego typu przedsiębiorstwa zawiesiły produkcję i pomimo epidemii ich pracownicy każdego dnia przychodzą wykonywać swoje obowiązki na terenie zakładów. TIMATE pomoże na nowo zorganizować pracę w takich firmach i tym samym będzie miał realny wpływ na zmniejszenie ryzyka zakażenia i rozprzestrzeniania się wirusa w przedsiębiorstwach.
Jednym z objawów choroby wywołanej przez COVID-19 jest podwyższona temperatura. Przedsiębiorstwa, które nie zdecydowały się na przerwanie pracy, codzienne, za zgodą pracowników, mierzą im temperaturę. Ci, u których przekracza ona 37 stopni, nie są dopuszczani do swoich zadań. Pomiar temperatury nie musi być czasochłonny. Czujnik działający na podczerwień pozwala na wykonanie go w prosty i szybki sposób – kartę przykłada się po prostu do czoła i po chwili na jej ekranie wyświetla się wynik.








Nowe funkcje karty TIMATE w czasie epidemii
TIMATE dodaje do swojej karty czujnik, za pomocą którego pracownicy mogą mierzyć temperaturę. Dzięki tej funkcji, przy zwiększonych zagrożeniach mikrobiologicznych, pracodawca na bieżąco monitoruje stan zdrowia zatrudnionych osób i jest w stanie szybko reagować, jeśli wirus pojawi się w jego firmie.
Klientami TIMATE są w głównie duże zakłady produkcyjne i firmy logistyczne. Nie wszystkie tego typu przedsiębiorstwa zawiesiły produkcję i pomimo epidemii ich pracownicy każdego dnia przychodzą wykonywać swoje obowiązki na terenie zakładów. TIMATE pomoże na nowo zorganizować pracę w takich firmach i tym samym będzie miał realny wpływ na zmniejszenie ryzyka zakażenia i rozprzestrzeniania się wirusa w przedsiębiorstwach.
Jednym z objawów choroby wywołanej przez COVID-19 jest podwyższona temperatura. Przedsiębiorstwa, które nie zdecydowały się na przerwanie pracy, codzienne, za zgodą pracowników, mierzą im temperaturę. Ci, u których przekracza ona 37 stopni, nie są dopuszczani do swoich zadań. Pomiar temperatury nie musi być czasochłonny. Czujnik działający na podczerwień pozwala na wykonanie go w prosty i szybki sposób – kartę przykłada się po prostu do czoła i po chwili na jej ekranie wyświetla się wynik.
Kryzys czy czas na inwestycje? O oszczędnościach, jakie daje wdrożenie TIMATE, pisze Production Manager
“Nieefektywny pracownik to dla firmy duży koszt. Dlatego zarządzający muszą znaleźć złoty środek, który nie tylko pomoże obniżyć koszty, ale i skutecznie zoptymalizuje procesy zachodzące w organizacji. Okazuje się, że – paradoksalnie – to właśnie inwestycja w nowoczesne technologie jest sporą szansą na oszczędności i zwiększenie konkurencyjności przedsiębiorstwa.” Taką technologią pozwalającą firmie oszczędzać jest TIMATE.
Artykuł wyjaśnia, jak działa system TIMATE oraz jak pomaga eliminować marntrawstwo w firmach, zapewniając im bezpieczeństwo, optymalizację wykorzystania czasu pracy i poprawiając efektywność procesów.
Co ważne, wdrożenie tego rozwiązania nie musi wcale obciążać budżetu przedsiębiorstwa.
– System TIMATE działa w modelu abonamentowym, więc jest miłą odmianą dla przedsiębiorców, którzy musieli do tej pory ponosić duże koszty związane z pracownikami. Ten model bazuje na dobrych doświadczeniach operatorów telefonii komórkowej, czy dostawców oprogramowania. Firma nie płaci za sprzęt, bo to my dostarczamy odpowiednią liczbę kart i centralek, robimy wdrożenie i koordynujemy całość przez naszych partnerów. Klient nie ponosi zatem nakładów inwestycyjnych, a tylko płaci 99 złotych netto miesięcznie za pracownika. Umowa abonamentowa obowiązuje minimalnie przez dwa lata. Po tym czasie urządzenie przechodzi w posiadanie klienta, który może zdecydować się na przedłużenie jego obsługi – wyjaśnia Sebastian Młodziński.
Więcej na portalu Production Manager.




Kryzys czy czas na inwestycje? O oszczędnościach, jakie daje wdrożenie TIMATE, pisze Production Manager
“Nieefektywny pracownik to dla firmy duży koszt. Dlatego zarządzający muszą znaleźć złoty środek, który nie tylko pomoże obniżyć koszty, ale i skutecznie zoptymalizuje procesy zachodzące w organizacji. Okazuje się, że – paradoksalnie – to właśnie inwestycja w nowoczesne technologie jest sporą szansą na oszczędności i zwiększenie konkurencyjności przedsiębiorstwa.” Taką technologią pozwalającą firmie oszczędzać jest TIMATE.
Artykuł wyjaśnia, jak działa system TIMATE oraz jak pomaga eliminować marntrawstwo w firmach, zapewniając im bezpieczeństwo, optymalizację wykorzystania czasu pracy i poprawiając efektywność procesów.
Co ważne, wdrożenie tego rozwiązania nie musi wcale obciążać budżetu przedsiębiorstwa.
– System TIMATE działa w modelu abonamentowym, więc jest miłą odmianą dla przedsiębiorców, którzy musieli do tej pory ponosić duże koszty związane z pracownikami. Ten model bazuje na dobrych doświadczeniach operatorów telefonii komórkowej, czy dostawców oprogramowania. Firma nie płaci za sprzęt, bo to my dostarczamy odpowiednią liczbę kart i centralek, robimy wdrożenie i koordynujemy całość przez naszych partnerów. Klient nie ponosi zatem nakładów inwestycyjnych, a tylko płaci 99 złotych netto miesięcznie za pracownika. Umowa abonamentowa obowiązuje minimalnie przez dwa lata. Po tym czasie urządzenie przechodzi w posiadanie klienta, który może zdecydować się na przedłużenie jego obsługi – wyjaśnia Sebastian Młodziński.
Więcej na portalu Production Manager.
TIMATE gotowy na komercyjne wdrożenia
“System TIMATE, który opiera się na technologii Internet of Things, będzie realnym wsparciem dla organizacji – zmieni sposób mierzenia tego, co do tej pory było niemożliwe do zweryfikowania”, mówi Sebastian Młodziński, CEO TIMATE, w tekście opublikowanym na portalu MamStartup.
Artykuł przybliża historię TIMATE oraz podsumowuje wyniki programu pilotażowego, przeprowadzonego w przedsiębiorstwach.
– TIMATE działa u nas już na tyle długo, że jesteśmy w stanie realnie ocenić jego wartość dla prowadzonego biznesu. Zatrudniamy dużą liczbę pracowników. Z pomocą systemu wiemy dokładnie, co dzieje się z każdym z nich – od przyjścia aż do wyjścia z pracy. Mając taką wiedzę, a raczej dane możemy tę pracę w końcu dokładnie mierzyć i optymalizować. W skali roku oszczędzamy w ten sposób znaczące kwoty – mówi Piotr Mazur, właściciel przedsiębiorstwa Firma Mazur.
Zapraszamy do lektury.






TIMATE gotowy na komercyjne wdrożenia
“System TIMATE, który opiera się na technologii Internet of Things, będzie realnym wsparciem dla organizacji – zmieni sposób mierzenia tego, co do tej pory było niemożliwe do zweryfikowania”, mówi Sebastian Młodziński, CEO TIMATE, w tekście opublikowanym na portalu MamStartup.
Artykuł przybliża historię TIMATE oraz podsumowuje wyniki programu pilotażowego, przeprowadzonego w przedsiębiorstwach.
– TIMATE działa u nas już na tyle długo, że jesteśmy w stanie realnie ocenić jego wartość dla prowadzonego biznesu. Zatrudniamy dużą liczbę pracowników. Z pomocą systemu wiemy dokładnie, co dzieje się z każdym z nich – od przyjścia aż do wyjścia z pracy. Mając taką wiedzę, a raczej dane możemy tę pracę w końcu dokładnie mierzyć i optymalizować. W skali roku oszczędzamy w ten sposób znaczące kwoty – mówi Piotr Mazur, właściciel przedsiębiorstwa Firma Mazur.
Zapraszamy do lektury.
„Puls Biznesu” sprawdza, co dzieje się z TIMATE
TIMATE to system, „który pozwala na automatyczną rejestrację czasu pracy, działa bez angażowania pracownika, nie zbiera wrażliwych danych i dba o bezpieczeństwo zatrudnionych. Jego serce to inteligentna karta wyposażona w technologię Internetu rzeczy” – taka informacja na temat naszego urządzenia ukazała się ostatnio w „Pulsie Biznesu”.
Materiał został opublikowany 2 września 2019 roku w drukowanej wersji dziennika. Dziennikarka Sylwia Wedziuk w swoim artykule krok po kroku analizuje ścieżkę kariery firmy. Pisze, że „po wdrożeniach badawczych pomysłodawcy i producenci systemu znaleźli inwestorów i zawiązali spółkę, która od maja tego roku działa pod nazwą TIMATE”. Pierwszą osobą, która zdecydowała się zainwestować w przedsięwzięcie, był Sebastian Młodziański, obecny CEO firmy.
W artykule została zamieszczona wypowiedź właściciela Firmy Mazur – Piotra Mazura, który sprawdził działanie systemu w swoim przedsiębiorstwie.
– TIMATE działa u nas już na tyle długo, że jesteśmy w stanie realnie ocenić jego wartość dla prowadzonego biznesu. Zatrudniamy dużą liczbę pracowników i dzięki systemowi wiemy dokładnie, co dzieje się z każdym z nich – od momentu przyjścia do pracy aż do wyjścia z niej. Mając takie dane, wreszcie możemy dokładnie mierzyć i optymalizować pracę naszej kadry. W skali roku oszczędzamy tym sposobem znaczące kwoty.
Dziennikarka „Pulsu Biznesu” pisze także, że TIMATE już rozpoczął komercyjne wdrożenia. Sprzedaż odbywać się będzie wyłącznie przez partnerów, dlatego firma skupia się na stworzeniu mocnej sieci partnerskiej, co podkreśla w swoich wypowiedziach prezes spółki – Sebastian Młodziński.










„Puls Biznesu” sprawdza, co dzieje się z TIMATE
TIMATE to system, „który pozwala na automatyczną rejestrację czasu pracy, działa bez angażowania pracownika, nie zbiera wrażliwych danych i dba o bezpieczeństwo zatrudnionych. Jego serce to inteligentna karta wyposażona w technologię Internetu rzeczy” – taka informacja na temat naszego urządzenia ukazała się ostatnio w „Pulsie Biznesu”.
Materiał został opublikowany 2 września 2019 roku w drukowanej wersji dziennika. Dziennikarka Sylwia Wedziuk w swoim artykule krok po kroku analizuje ścieżkę kariery firmy. Pisze, że „po wdrożeniach badawczych pomysłodawcy i producenci systemu znaleźli inwestorów i zawiązali spółkę, która od maja tego roku działa pod nazwą TIMATE”. Pierwszą osobą, która zdecydowała się zainwestować w przedsięwzięcie, był Sebastian Młodziański, obecny CEO firmy.
W artykule została zamieszczona wypowiedź właściciela Firmy Mazur – Piotra Mazura, który sprawdził działanie systemu w swoim przedsiębiorstwie.
– TIMATE działa u nas już na tyle długo, że jesteśmy w stanie realnie ocenić jego wartość dla prowadzonego biznesu. Zatrudniamy dużą liczbę pracowników i dzięki systemowi wiemy dokładnie, co dzieje się z każdym z nich – od momentu przyjścia do pracy aż do wyjścia z niej. Mając takie dane, wreszcie możemy dokładnie mierzyć i optymalizować pracę naszej kadry. W skali roku oszczędzamy tym sposobem znaczące kwoty.
Dziennikarka „Pulsu Biznesu” pisze także, że TIMATE już rozpoczął komercyjne wdrożenia. Sprzedaż odbywać się będzie wyłącznie przez partnerów, dlatego firma skupia się na stworzeniu mocnej sieci partnerskiej, co podkreśla w swoich wypowiedziach prezes spółki – Sebastian Młodziński.
Korzyści nie tylko dla szefa – analiza TIMATE w Gazecie Wyborczej
Czy jeden identyfikator może służyć jednocześnie jako komunikator między kadrą a szefem, działać jak elektroniczny klucz, planować zadania i dodatkowo stanowić alternatywę dla biometrii czy coraz bardziej popularnego chipowania pracowników? Wielofunkcyjność i wielozadaniowość systemu TIMATE analizuje w poniedziałkowym wydaniu Gazety Wyborczej Jacek Madeja.
W materiale opublikowanym w drukowanej wersji dziennika 25 września 2017 roku (str. 7) dziennikarz analizuje funkcje TIMATE. Zwraca uwagę na fakt, że wynalazek pozwala nie tylko kontrolować pracownika – również pracownik ma możliwość sprawdzenia pracodawcy.
– Dane zbierane przez TIMATE najpierw widzi pracownik, który dostaje informację, że robi coś nieprawidłowo, np. że nie ma kasku i może zmodyfikować swoje zachowanie. Dopiero kiedy tego nie zrobi, informacja trafia do pracodawcy. Może też sam kontrolować pracodawcę. Na bieżąco ma informacje, ile czasu przepracował, ile naliczono mu nadgodzin oraz ile pozostało urlopu – komentuje na łamach Gazety Wyborczej Tomasz Łempiński.
Artykuł dostępny w Gazecie Wyborczej. Mój Biznes. Ludzie – praca – innowacje. Warszawa nr 223, wydanie z dnia 25/09/2017, str. 7






Korzyści nie tylko dla szefa – analiza TIMATE w Gazecie Wyborczej
Czy jeden identyfikator może służyć jednocześnie jako komunikator między kadrą a szefem, działać jak elektroniczny klucz, planować zadania i dodatkowo stanowić alternatywę dla biometrii czy coraz bardziej popularnego chipowania pracowników? Wielofunkcyjność i wielozadaniowość systemu TIMATE analizuje w poniedziałkowym wydaniu Gazety Wyborczej Jacek Madeja.
W materiale opublikowanym w drukowanej wersji dziennika 25 września 2017 roku (str. 7) dziennikarz analizuje funkcje TIMATE. Zwraca uwagę na fakt, że wynalazek pozwala nie tylko kontrolować pracownika – również pracownik ma możliwość sprawdzenia pracodawcy.
– Dane zbierane przez TIMATE najpierw widzi pracownik, który dostaje informację, że robi coś nieprawidłowo, np. że nie ma kasku i może zmodyfikować swoje zachowanie. Dopiero kiedy tego nie zrobi, informacja trafia do pracodawcy. Może też sam kontrolować pracodawcę. Na bieżąco ma informacje, ile czasu przepracował, ile naliczono mu nadgodzin oraz ile pozostało urlopu – komentuje na łamach Gazety Wyborczej Tomasz Łempiński.
Artykuł dostępny w Gazecie Wyborczej. Mój Biznes. Ludzie – praca – innowacje. Warszawa nr 223, wydanie z dnia 25/09/2017, str. 7
Puls Biznesu bierze pod lupę TIMATE
Pracodawcy, wykorzystując TIMATE w swoich firmach, mogą wyeliminować kontrolowanie zatrudnionych poprzez ich śledzenie za pomocą kamer czy z wykorzystaniem przycisków palców albo wszczepianie podskórnych chipów. To jeden z wniosków, który mocno zaakcentowany został w artykule na temat naszego wynalazku w Pulsie Biznesu.
Materiał opublikowany został w drukowanej wersji dziennika 11 sierpnia 2017 roku. Dziennikarka Paulina Kostro analizuje wszystkie funkcje TIMATE. Zwraca uwagę, że jest to pierwszy wynalazek RPC, który oprócz interesu pracodawcy, bierze też pod uwagę korzyści dla pracownika.
— Chcieliśmy stworzyć coś, co będzie satysfakcjonowało pracodawcę, ale dawało również korzyść zatrudnionym. Na przykład, jeśli pracownik zbyt długo przebywa przed ekranem komputera, system poinformuje go, że już najwyższy czas na przerwę — mówi w artykule Maciej Światowski.
Opisuje też istotną innowację, jaką jest wsparcie procedur BHP na terenach otwarty – halach i placach budowy. Dziennikarka pisze, że „Karta jest nie tylko podręcznym zbiorem informacji o czasie pracy. Używana na obszarach otwartych, może w odpowiednim momencie zasygnalizować użytkownikowi brak kasku na głowie, a także wysłać alert, jeśli pracownik ulegnie wypadkowi”.










Puls Biznesu bierze pod lupę TIMATE
Pracodawcy, wykorzystując TIMATE w swoich firmach, mogą wyeliminować kontrolowanie zatrudnionych poprzez ich śledzenie za pomocą kamer czy z wykorzystaniem przycisków palców albo wszczepianie podskórnych chipów. To jeden z wniosków, który mocno zaakcentowany został w artykule na temat naszego wynalazku w Pulsie Biznesu.
Materiał opublikowany został w drukowanej wersji dziennika 11 sierpnia 2017 roku. Dziennikarka Paulina Kostro analizuje wszystkie funkcje TIMATE. Zwraca uwagę, że jest to pierwszy wynalazek RPC, który oprócz interesu pracodawcy, bierze też pod uwagę korzyści dla pracownika.
— Chcieliśmy stworzyć coś, co będzie satysfakcjonowało pracodawcę, ale dawało również korzyść zatrudnionym. Na przykład, jeśli pracownik zbyt długo przebywa przed ekranem komputera, system poinformuje go, że już najwyższy czas na przerwę — mówi w artykule Maciej Światowski.
Opisuje też istotną innowację, jaką jest wsparcie procedur BHP na terenach otwarty – halach i placach budowy. Dziennikarka pisze, że „Karta jest nie tylko podręcznym zbiorem informacji o czasie pracy. Używana na obszarach otwartych, może w odpowiednim momencie zasygnalizować użytkownikowi brak kasku na głowie, a także wysłać alert, jeśli pracownik ulegnie wypadkowi”.
Lean startup, czyli wyjdź do ludzi. TIMATE w portalu Mam Startup
Steve Jobs powiedział kiedyś „Ludzie nie wiedzą, czego chcą, dopóki im tego nie pokażesz”. Produktu takiego jak TIMATE nie było dotychczas na rynku. Dlatego, aby w ogóle zacząć o nim mówić światu, musieliśmy doprowadzić go do takiej formy, aby nadawał się do pokazywania.
Serdecznie zapraszamy do przeczytania artykułu, w którym Tomasz Łempiński opowiada, dlaczego w strategii zarządzania startupem tak ważna jest faza MVP (Minimum Viable Product), i tłumaczy, że patrzenie na produkt przez szybę to zdecydowanie za mało.






Lean startup, czyli wyjdź do ludzi. TIMATE w portalu Mam Startup
Steve Jobs powiedział kiedyś „Ludzie nie wiedzą, czego chcą, dopóki im tego nie pokażesz”. Produktu takiego jak TIMATE nie było dotychczas na rynku. Dlatego, aby w ogóle zacząć o nim mówić światu, musieliśmy doprowadzić go do takiej formy, aby nadawał się do pokazywania.
Serdecznie zapraszamy do przeczytania artykułu, w którym Tomasz Łempiński opowiada, dlaczego w strategii zarządzania startupem tak ważna jest faza MVP (Minimum Viable Product), i tłumaczy, że patrzenie na produkt przez szybę to zdecydowanie za mało.
Portal INN Poland analizuje TIMATE
W portalu INN Poland, który obserwuje i komentuje ważne innowacje powstające w Polsce, można przeczytać analizę TIMATE. Dziennikarz Mariusz Janik dokładnie opisuje obawy i rozwiewa różne wątpliwości przyszłych użytkowników naszego wynalazku.
– TIMATE to wynik wieloletniej obserwacji i reakcja na słabe strony systemów do ewidencji czasu pracowników. To miecz obusieczny. Dzięki niemu kontrolę nad upływem czasu pracy będą miały obie strony – pracodawca zobaczy, ile czasu i w jaki sposób spędził w biurze czy zakładzie pracownik, ale będzie mógł kontrolować to również sam zainteresowany – mówi Tomasz Łempiński, CTO w TIMATE.
Artykuł zaczyna się kontrowersyjnym tytułem: „Już nie wyrwiesz się bezkarnie na 5-minutowe zakupy. Wszyscy będziemy chodzić na smyczy chorzowskiej firmy”.
– Nowości, zwłaszcza w elektronice zawsze wzbudzają kontrowersje. Liczymy, że po testach w firmach pilotażowych, które właśnie zaczynamy będziemy mogli udowodnić na realnych przykładach, że TIMATE nie jest narzędziem zniewalających pracowników, a jedynym rozwiązaniem na rynku, które bierze pod uwagę interes zatrudnionych – dodaje Maciej Światowski, CEO w TIMATE.




Portal INN Poland analizuje TIMATE
W portalu INN Poland, który obserwuje i komentuje ważne innowacje powstające w Polsce, można przeczytać analizę TIMATE. Dziennikarz Mariusz Janik dokładnie opisuje obawy i rozwiewa różne wątpliwości przyszłych użytkowników naszego wynalazku.
– TIMATE to wynik wieloletniej obserwacji i reakcja na słabe strony systemów do ewidencji czasu pracowników. To miecz obusieczny. Dzięki niemu kontrolę nad upływem czasu pracy będą miały obie strony – pracodawca zobaczy, ile czasu i w jaki sposób spędził w biurze czy zakładzie pracownik, ale będzie mógł kontrolować to również sam zainteresowany – mówi Tomasz Łempiński, CTO w TIMATE.
Artykuł zaczyna się kontrowersyjnym tytułem: „Już nie wyrwiesz się bezkarnie na 5-minutowe zakupy. Wszyscy będziemy chodzić na smyczy chorzowskiej firmy”.
– Nowości, zwłaszcza w elektronice zawsze wzbudzają kontrowersje. Liczymy, że po testach w firmach pilotażowych, które właśnie zaczynamy będziemy mogli udowodnić na realnych przykładach, że TIMATE nie jest narzędziem zniewalających pracowników, a jedynym rozwiązaniem na rynku, które bierze pod uwagę interes zatrudnionych – dodaje Maciej Światowski, CEO w TIMATE.
Polska firma stworzyła inteligentne identyfikatory – wywiad w Newseria
Jak działa TIMATE? Dlaczego firmy powinny zainteresować się naszym wynalazkiem? Jakie są jego najważniejsze przewagi w stosunku do innych rozwiązań RCP dostępnych na rynku?
To tylko niektóre pytania, na jakie odpowiada Tomasz Łempiński w wywiadzie dla agencji informacyjnej Newseria Innowacje.
Serdecznie zapraszamy do obejrzenia materiałów wideo. Dostępne są pod linkami:
Wywiad z Tomaszem Łempińskim w Newseria Innowacje – część 1
Wywiad z Tomaszem Łempińskim w Newseria Innowacje – część 2




Polska firma stworzyła inteligentne identyfikatory – wywiad w Newseria
Jak działa TIMATE? Dlaczego firmy powinny zainteresować się naszym wynalazkiem? Jakie są jego najważniejsze przewagi w stosunku do innych rozwiązań RCP dostępnych na rynku?
To tylko niektóre pytania, na jakie odpowiada Tomasz Łempiński w wywiadzie dla agencji informacyjnej Newseria Innowacje.
Serdecznie zapraszamy do obejrzenia materiałów wideo. Dostępne są pod linkami:
Wywiad z Tomaszem Łempińskim w Newseria Innowacje – część 1
Wywiad z Tomaszem Łempińskim w Newseria Innowacje – część 2
TIMATE w Pulsie Biznesu
„Pracownik pod nadzorem beaconów” pod takim tytułem w w Pulsie Biznesu w poniedziałek 21 marca ukazał się artykuł na temat systemu TIMATE. Dziennikarka Anna Bełcik wzięła pod lupę wszystkie jego najważniejsze funkcje. Twórców zapytała o istotne cechy wynalazku z punktu widzenia pracodawców, ale również pracowników.
– (…) stworzyliśmy system, który jest inteligentny na tyle, że funkcjonuje i spełnia swoje zadania bez udziału człowieka. Wspomaga go w raportowaniu przepracowanego czasu i zrealizowanych zadaniach – stanowi codzienne wsparcie w pracy – dodaje Tomasz Łempiński z zespołu Timate.
– Zdajemy sobie sprawę z tego, że zarządzający firmami borykają się z różnymi problemami w zakresie rejestracji czasu pracy, mają też różne potrzeby w tym zakresie. Zależy nam na tym, abyśmy wspólnie zastanowili się nad tym, jakie jeszcze funkcje powinniśmy zastosować w naszym rozwiązaniu, aby optymalnie dopasować je do oczekiwań przedsiębiorców i pracowników z różnych branż. Komercyjne wdrożenia planujemy na koniec roku 2018 – zapowiada Tomasz Łempiński.
Cały artykuł można przeczytać w sekcji Nowe Technologie (24 maja 2017) w wydaniu drukowanym oraz na stronie Pulsu Biznesu.
Zapraszamy do lektury i dyskusji – czy TIMATE ma szansę stać się realnym wsparciem pracowników i pracodawców? Czekamy na Wasze opinie na naszym Facebooku.










TIMATE w Pulsie Biznesu
„Pracownik pod nadzorem beaconów” pod takim tytułem w w Pulsie Biznesu w poniedziałek 21 marca ukazał się artykuł na temat systemu TIMATE. Dziennikarka Anna Bełcik wzięła pod lupę wszystkie jego najważniejsze funkcje. Twórców zapytała o istotne cechy wynalazku z punktu widzenia pracodawców, ale również pracowników.
– (…) stworzyliśmy system, który jest inteligentny na tyle, że funkcjonuje i spełnia swoje zadania bez udziału człowieka. Wspomaga go w raportowaniu przepracowanego czasu i zrealizowanych zadaniach – stanowi codzienne wsparcie w pracy – dodaje Tomasz Łempiński z zespołu Timate.
– Zdajemy sobie sprawę z tego, że zarządzający firmami borykają się z różnymi problemami w zakresie rejestracji czasu pracy, mają też różne potrzeby w tym zakresie. Zależy nam na tym, abyśmy wspólnie zastanowili się nad tym, jakie jeszcze funkcje powinniśmy zastosować w naszym rozwiązaniu, aby optymalnie dopasować je do oczekiwań przedsiębiorców i pracowników z różnych branż. Komercyjne wdrożenia planujemy na koniec roku 2018 – zapowiada Tomasz Łempiński.
Cały artykuł można przeczytać w sekcji Nowe Technologie (24 maja 2017) w wydaniu drukowanym oraz na stronie Pulsu Biznesu.
Zapraszamy do lektury i dyskusji – czy TIMATE ma szansę stać się realnym wsparciem pracowników i pracodawców? Czekamy na Wasze opinie na naszym Facebooku.
Chcesz dowiedzieć
się więcej o TIMATE?
Daj nam znać
E-mail: contact@timatesystem.com